Witam w ten jakże ponury i deszczowy dzień.
Nie dość, że pogoda skutecznie psuje nastrój to jeszcze żeńską cześć naszej rodziny dopadło choróbsko.
Oj ciężko się funkcjonuje gdy trzy kobietki
w jednym domu są marudne.
No cóż, trzeba to przetrwać.